Zestaw-do-dezynfekcji-rąk-300ml-+-50ml
W tym podatek. Koszt dostawy przy kasie
Zmysłowy-i-wyrafinowany-zapach-z-intensywną-treścią-odurzających-białych-kwiatów,-połączony-z-siłą-najbardziej-ekskluzywnego-drzewa-sandałowego-i-delikatną-bazą-z-mlecznych-i-kremowych-nut.
Zawiera-aktywne-składniki,-takie-jak-estry-jojoba-i-gliceryna,-o-działaniu-nawilżającym.-pielęgnacja-skóry-dłoni.-70%-alkoholu-i-nie-wymaga-spłukiwania-wodą.
Skuteczny-przeciwko-zarazkom-i-wirusom.-Zestaw-jest-dostępny-w-opakowaniach-typu-„on-the-go”-o-pojemności-300-ml-i-50-ml.-Opakowanie-wykonane-jest-z-tworzywa-sztucznego-nadającego-się-do-recyklingu.
Zawiera-aktywne-składniki,-takie-jak-estry-jojoba-i-gliceryna,-o-działaniu-nawilżającym.-pielęgnacja-skóry-dłoni.-70%-alkoholu-i-nie-wymaga-spłukiwania-wodą.
Skuteczny-przeciwko-zarazkom-i-wirusom.-Zestaw-jest-dostępny-w-opakowaniach-typu-„on-the-go”-o-pojemności-300-ml-i-50-ml.-Opakowanie-wykonane-jest-z-tworzywa-sztucznego-nadającego-się-do-recyklingu.
Odbierz w: Setaccio Store
Zwykle gotowe w ciągu 24 godzin
Zestaw-do-dezynfekcji-rąk-300ml-+-50ml
UNI
Setaccio Store
Dostępny odbiór w sklepie, zwykle gotowe w ciągu 24 godzin
Corso Italia 20A
28100 Novara NO
Włochy
CARATTERISTICHE:
Colore: NIE
Materiale:
Codice modello: AME580
Stagione: Jesień/zima
Made in:
Richiedi informazioni
Wybierz opcje
Zestaw-do-dezynfekcji-rąk-300ml-+-50ml
Cena promocyjna€30,00
Cena regularna
IL MARCHIO
Eight&Bob
W 1934 roku francuski arystokrata Albert Fouquet skorzystał z podróży do Chile, aby w Andach szukać aromatycznych roślin, które wzmocniłyby jej zapach.
Wrócił do Paryża z kilkoma gałązkami „Andrei”, nazwy, którą Albert nadał roślinie, której ekstrakty są duszą jego zapachu.
„Andrea” to dzika roślina, której brakuje ze względu na wysokość nad poziomem morza i ograniczony obszar, na którym rośnie.
Zebrane rośliny poddawane są bardzo rygorystycznym testom, gdzie wybieranych jest jedynie 7%.
Proces ten kończy się między marcem a kwietniem i dopiero wtedy wiadomo, ile jednostek „OSIEM & BOB” może być butelkowany.
Kluczowe dla rozwoju marki było spotkanie latem 1937 roku Alberta z młodymi amerykański J.F. Kennedy'ego na Riwierze Francuskiej.
Człowiek, który miał zostać przyszłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, był tak zafascynowany esencją, jaką nosił Albert, że przekonał go, aby zostawił mu próbkę swojego zapach.
Po powrocie z wakacji młody Francuz otrzymał list od Johna, w którym dziękował mu za miły gest i informował o sukcesie, jaki jego perfumy cieszą się wśród znajomych. Poprosił Alberta o przesłanie mu ośmiu próbek „i, jeśli pozwala na to produkcja, jeszcze jednej dla Boba”.
Nie do końca rozumiejąc prośbę, Albert zdecydował się wysłać pudełko z wystarczającą ilością próbek, aby zrównoważyć koszty wysyłki. Zamówił kilka pudełek ozdobionych tym samym wzorem, jaki miał na sobie T-shirt JFK spotkali się, a następnie opatrzyli pudełka zabawną prośbą Johna: „OSIEM & PION".
Wrócił do Paryża z kilkoma gałązkami „Andrei”, nazwy, którą Albert nadał roślinie, której ekstrakty są duszą jego zapachu.
„Andrea” to dzika roślina, której brakuje ze względu na wysokość nad poziomem morza i ograniczony obszar, na którym rośnie.
Zebrane rośliny poddawane są bardzo rygorystycznym testom, gdzie wybieranych jest jedynie 7%.
Proces ten kończy się między marcem a kwietniem i dopiero wtedy wiadomo, ile jednostek „OSIEM & BOB” może być butelkowany.
Kluczowe dla rozwoju marki było spotkanie latem 1937 roku Alberta z młodymi amerykański J.F. Kennedy'ego na Riwierze Francuskiej.
Człowiek, który miał zostać przyszłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, był tak zafascynowany esencją, jaką nosił Albert, że przekonał go, aby zostawił mu próbkę swojego zapach.
Po powrocie z wakacji młody Francuz otrzymał list od Johna, w którym dziękował mu za miły gest i informował o sukcesie, jaki jego perfumy cieszą się wśród znajomych. Poprosił Alberta o przesłanie mu ośmiu próbek „i, jeśli pozwala na to produkcja, jeszcze jednej dla Boba”.
Nie do końca rozumiejąc prośbę, Albert zdecydował się wysłać pudełko z wystarczającą ilością próbek, aby zrównoważyć koszty wysyłki. Zamówił kilka pudełek ozdobionych tym samym wzorem, jaki miał na sobie T-shirt JFK spotkali się, a następnie opatrzyli pudełka zabawną prośbą Johna: „OSIEM & PION".